czwartek, 24 maja 2018

Dlaczego lekcja religii nie musi być nudna?

Czy lekcja religii musi być nudna? Nie, ale żeby tak było powinno współgrać ze sobą wiele czynników. Wśród nich te dwa są najważniejsze: uczniowie - nauczyciel. Z jednej strony często zdarza się, że to katecheci są z przypadku i odmierzają tylko minuty do dzwonka na przerwę. Na szczęście jest ich mały odsetek i obym się nie mylił. Jednak zdarza się, że choć nauczyciel się bardzo stara, aby urozmaicić swoją lekcje, te biedne czterdzieści pięć minut, a tu uczniowie dają się we znaki. Nie zależnie od chęci i zaangażowania katechety jeśli dzieci, czy młodzież nie wykażą większego zainteresowania, to ta lekcja będzie nudna i nic jej nie uratuje. Tak jak matematyka, czy język polski są przedmiotami obligatoryjnymi, tak inaczej już z przedmiotem wiary, gdzie to rodzic, albo pełnoletni uczeń decyduje, czy jest on potrzebny, czy może już nie.

Warto, aby czytający ten wpis, rodzic, a może uczeń postawił sobie pytanie, jak wygląda jego wiara. Religia, jako szkolny przedmiot dotyka bardzo delikatnego tematu wiary, a w tym i różnych poglądów na otaczającą nas rzeczywistość. Dlatego wymaga ona współpracy nie dwóch, a czterech środowisk. Te dwa główne podałem powyżej. Jednak one pięknie współgrają z pozostałymi:

Kościół - dyrekcja - rodzice - UCZNIOWIE


Kiedy brakuje między nimi łączności wtedy możemy być pewni, że coś pójdzie nie tak.


K. M.




Mk 14, 22-25

Słowa Ewangelii według Świętego Marka
W pierwszy dzień Przaśników, kiedy ofiarowywano Paschę, Jezus, gdy jedli, wziął chleb, odmówił błogosławieństwo, połamał i dał uczniom, mówiąc: «Bierzcie, to jest Ciało moje». Potem wziął kielich i odmówiwszy dziękczynienie, dał im, i pili z niego wszyscy. I rzekł do nich: «To jest moja Krew Przymierza, która za wielu będzie wylana. Zaprawdę, powiadam wam: Odtąd nie będę już pił napoju z owocu winnego krzewu aż do owego dnia, kiedy pić będę go nowy w królestwie Bożym».

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Współczesny Adam kontra uczeń

  Po jakich słowach rozpoznać współczesnego Adama?  - To nie moja wina! Ja planowałem inaczej. Przecież wszyscy tak robią, a po za tym to ...