Dlaczego lekcja religii nie musi być nudna? Czy lekcja religii musi być nudna? Nie, ale żeby tak było powinno współgrać ze sobą wiele czynników. Wśród nich te dwa są najważniejsze: uczniowie - nauczyciel. Z jednej strony często zdarza się, że to katecheci są z przypadku i odmierzają tylko minuty do dzwonka na przerwę. Na szczęście jest ich mały odsetek i obym się nie mylił. Jednak zdarza się, że choć nauczyciel się bardzo stara, aby urozmaicić swoją lekcje, te biedne czterdzieści pięć minut, a tu uczniowie dają się we znaki. Nie zależnie od chęci i zaangażowania katechety jeśli dzieci, czy młodzież nie wykażą większego zainteresowania, to ta lekcja będzie nudna i nic jej nie uratuje. Tak jak matematyka, czy język polski są przedmiotami obligatoryjnymi, tak inaczej już z przedmiotem wiary, gdzie to rodzic, albo pełnoletni uczeń decyduje, czy jest on potrzebny, czy może już nie. Warto, aby czytający ten wpis, rodzic, a może uczeń postawił sobie pytanie, jak wygląda jego wiara. Religia, jako szkolny przedmiot dotyka bardzo delikatnego tematu wiary, a w tym i różnych poglądów na otaczającą nas rzeczywistość. Dlatego wymaga ona współpracy nie dwóch, a czterech środowisk. Te dwa główne podałem powyżej. Jednak one pięknie współgrają z pozostałymi: Kościół - dyrekcja - rodzice - UCZNIOWIE Kiedy brakuje między nimi łączności wtedy możemy być pewni, że coś pójdzie nie tak. K. M. | Mk 14, 22-25
Słowa Ewangelii według Świętego Marka
W pierwszy dzień Przaśników, kiedy ofiarowywano Paschę, Jezus, gdy jedli, wziął chleb, odmówił błogosławieństwo, połamał i dał uczniom, mówiąc: «Bierzcie, to jest Ciało moje». Potem wziął kielich i odmówiwszy dziękczynienie, dał im, i pili z niego wszyscy. I rzekł do nich: «To jest moja Krew Przymierza, która za wielu będzie wylana. Zaprawdę, powiadam wam: Odtąd nie będę już pił napoju z owocu winnego krzewu aż do owego dnia, kiedy pić będę go nowy w królestwie Bożym».
|
czwartek, 24 maja 2018
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Współczesny Adam kontra uczeń
Po jakich słowach rozpoznać współczesnego Adama? - To nie moja wina! Ja planowałem inaczej. Przecież wszyscy tak robią, a po za tym to ...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz