czwartek, 16 kwietnia 2020

Moje ciało - mój wybór

Wybór mamy. Możemy popełnić samobójstwo, albo nie. Możemy okraść człowieka, pobić go, albo nie. W końcu możemy zabić drugiego. Ewentualnie nie musimy. Wolność jest Bożym darem. Bóg chce, abyśmy Go wybrali, ale do tego nie przymusza. Mamy wybór. Dobro vs zło. To jest to, o czym dywagujemy. To, że Bóg dał nam wolność i pozwolił nam decydować nie oznacza, że możemy utożsamiać Go z każdym naszym wyborem. W takim wypadku, czy kat, czy ofiara wszyscy święci, a tak nie jest. Moje ciało - mój wybór .... - zgoda   Jednak kobieta w stanie błogosławionym nosi pod sercem nie fragment swojego ciała (choć zawiera w części jej DNA). Te ciało, które karmi, nosi, chroni (oby tak było) nie należy do niej. Ona otrzymała je pod opiekę. To potwierdzi każdy szanujący się lekarz, że płód to nic innego jak autonomiczny organizm połączony pępowiną z mamą. Niech każdy decyduje za swoje ciało, a nie za czyjeś. Płód się rozwija. Nie dąży do samo destrukcji, a zatem chce żyć. Pozwólmy mu w ramach sloganu często powtarzanego przez pro aborcjonistów: Moje ciało - mój wybór Po za tym kwestia etyczna. Jeżeli życie kobiety jest zagrożone, ma ono prawo wyboru. To nie jest tak, że musi umierać, aby żyło dziecko. Historia zna heroiczne postawy kobiet, które poświęciły swoje życia, za życie drugiego, ale na heroizm nie każdego stać. Po za tym nie nam oceniać te sytuacje. Badania USG, chociaż technika i możliwości medyczne są dalece rozwinięte jednak nie wykluczają błędu. Ile było przypadków, że stwierdzano choroby płodu, a po wszystkim było wszystko w porządku? Co do dzieci z zespołem Downa, to odbyłem z takimi osobami jako kleryk kilka spotkań. Cudowni ludzie, bardzo otwarci. To oni mogą nas, rzekomo zdrowych, uczyć empatii i szacunku do życia. Oni ubogacają swoim optymizmem ten świat. Często zatrudniani świetnie spisują się na swoich stanowiskach pracy. Tylko pozwolić im żyć, a nie zabić, bo nie są tacy jak my... "idealni" Co do poczętych dzieci w wyniku gwałtu. Kogo w tym momencie każemy? Gwałciciela, siebie, a może dziecko? Kto staje się w tym przypadku sędzią i kto staje się oskarżonym? Argument w stylu, że "nie będę mogła na nie patrzeć", albo, że "będzie mi zawsze przypominało" jest za prostym stwierdzeniem dzisiaj. Dzisiaj jest ważne, ale ważne jest również jutro. Każde pójście na plac zabaw, na cmentarz, każda kobieta brzemienna przywoła wspomnienia. Nie będzie się od nich wolnym. To jest tylko chwilowa ułuda dla usprawiedliwienia swoich myśli, a co za tym idzie logiczny, moralny błąd. Z czego bez szwanku obejdzie się tylko gwałciciel. De facto który nie ponosi za nic odpowiedzialności, ale inni w okół tak. Puentując, mam wrażenie, że my ludzie szukamy zbyt łatwych i szybkich rozwiązań na teraz, na chwilę obecną. Nie podejmując refleksji nad konsekwencjami swoich działań. Już abstrahując od konkretnego tematu jakim jest aborcja. Może warto trochę to przemyśleć. Ci, co chcą nam kierować i psuć w zasadzie nie muszą dzisiaj zbyt wiele robić. Wystarczy, że puszczą tanie hasło, a reszta je przejmie i wykorzysta przeciwko sobie. K. M.

Łk 24, 35-48

Słowa Ewangelii według Świętego Łukasza
Uczniowie opowiadali, co ich spotkało w drodze i jak poznali Jezusa przy łamaniu chleba.
A gdy rozmawiali o tym, On sam stanął pośród nich i rzekł do nich: «Pokój wam!»
Zatrwożonym i wylękłym zdawało się, że widzą ducha. Lecz On rzekł do nich: «Czemu jesteście zmieszani i dlaczego wątpliwości budzą się w waszych sercach? Popatrzcie na moje ręce i nogi: to Ja jestem. Dotknijcie Mnie i przekonajcie się: duch nie ma ciała ani kości, jak widzicie, że Ja mam». Przy tych słowach pokazał im swoje ręce i nogi.
Lecz gdy oni z radości jeszcze nie wierzyli i pełni byli zdumienia, rzekł do nich: «Macie tu coś do jedzenia?» Oni podali Mu kawałek pieczonej ryby. Wziął i spożył przy nich.
Potem rzekł do nich: «To właśnie znaczyły słowa, które mówiłem do was, gdy byłem jeszcze z wami: Musi się wypełnić wszystko, co napisane jest o Mnie w Prawie Mojżesza, u Proroków i w Psalmach». Wtedy oświecił ich umysły, aby rozumieli Pisma.
I rzekł do nich: «Tak jest napisane: Mesjasz będzie cierpiał i trzeciego dnia zmartwychwstanie; w imię Jego głoszone będzie nawrócenie i odpuszczenie grzechów wszystkim narodom, począwszy od Jeruzalem. Wy jesteście świadkami tego».

Współczesny Adam kontra uczeń

  Po jakich słowach rozpoznać współczesnego Adama?  - To nie moja wina! Ja planowałem inaczej. Przecież wszyscy tak robią, a po za tym to ...