wtorek, 6 lutego 2018

Prawo Boże, a ludzkie.

Ostatnio przeczytałem w Gościu Niedzielnym ciekawy wywiad przeprowadzony z panią Wandą Półtawską, która oprócz tego, że jest wieloletnią działaczką na rzecz obrony życia poczętego, to również w swojej młodości należała do grona najbliższych osób Karola Wojtyły, późniejszego papieża. W rozmowie z dziennikarką, starsza pani, zwróciła uwagę na bardzo istotne zjawisko zachodzące w społeczeństwie. Mianowicie na zbytnie zaufanie do prawa ludzkiego. W praktyce to wygląda w ten sposób, że jeśli państwo uchwali jakąś ustawę, to znaczy, że jest ona dobra.

Nic bardziej mylnego.

To w takim razie, kiedy przepis prawny jest dobry? Dopiero wtedy, kiedy jest zgodny z prawem Bożym. My chrześcijanie musimy być bardzo ostrożni w sądach i opiniach ludzkich. Wszystko musimy badać i analizować pod kątem swojej religii. Jak bardzo ludzkie prawo jest mylne ukazuje nam historia. Hitler wszystkie egzekucje wykonywał w imię litery prawa. Współcześnie zalegalizowana aborcja w krajach Europy zachodniej to powszechna sytuacja. Tylko prawo Boże chroni człowieka przed złem.

Musimy mieć oczy szeroko otwarte.

Żadne prawo ustanowione przez ludzi nie zagwarantuje nam zbawienia, a przecież to cel naszego życia ziemskiego. Więc, Drodzy, ostrożności w tych kwestiach nigdy za wiele. Jak to uczy Jezus:

To szabat został ustanowiony dla człowieka, a nie człowiek dla szabatu. Zatem Syn Człowieczy jest panem szabatu.
Mk 2, 28

K. M.


Mk 7, 1-13

Słowa Ewangelii według Świętego Marka
U Jezusa zebrali się faryzeusze i kilku uczonych w Piśmie, którzy przybyli z Jerozolimy. I zauważyli, że niektórzy z Jego uczniów brali posiłek nieczystymi, to znaczy nie obmytymi rękami. Faryzeusze bowiem, i w ogóle Żydzi, trzymając się tradycji starszych, nie jedzą, jeśli sobie rąk nie obmyją, rozluźniając pięść. I gdy wrócą z rynku, nie jedzą, dopóki się nie obmyją. Jest jeszcze wiele innych zwyczajów, które przejęli i których przestrzegają, jak obmywanie kubków, dzbanków, naczyń miedzianych.
Zapytali Go więc faryzeusze i uczeni w Piśmie: «Dlaczego Twoi uczniowie nie postępują według tradycji starszych, lecz jedzą nieczystymi rękami?»
Odpowiedział im: «Słusznie prorok Izajasz powiedział o was, obłudnikach, jak jest napisane: „Ten lud czci Mnie wargami, lecz sercem swym daleko jest ode Mnie. Ale czci Mnie na próżno, ucząc zasad podanych przez ludzi”. Uchyliliście przykazanie Boże, a trzymacie się ludzkiej tradycji, dokonujecie obmywania dzbanków i kubków. I wiele innych podobnych rzeczy czynicie».
I mówił do nich: «Sprawnie uchylacie Boże przykazanie, aby swoją tradycję zachować. Mojżesz tak powiedział: „Czcij ojca swego i matkę swoją”, oraz: „Kto złorzeczy ojcu lub matce, niech śmierć poniesie”. A wy mówicie: „Jeśli ktoś powie ojcu lub matce: Korban, to znaczy darem złożonym w ofierze jest to, co miało być ode mnie wsparciem dla ciebie” – to już nie pozwalacie mu nic uczynić dla ojca ani dla matki. I znosicie słowo Boże ze względu na waszą tradycję, którą sobie przekazaliście. Wiele też innych tym podobnych rzeczy czynicie».

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Współczesny Adam kontra uczeń

  Po jakich słowach rozpoznać współczesnego Adama?  - To nie moja wina! Ja planowałem inaczej. Przecież wszyscy tak robią, a po za tym to ...