piątek, 9 lutego 2018

Po faworku.

Wczoraj był tłusty czwartek, a ja dopiero dzisiaj mam możliwość o tym wspomnieć. Niestety żadnego pączka nie zjadłem, ale za to postarałem się o faworki i razem z przyjacielem noc przed obchodami tego smacznego święta smażyliśmy kruche ciastka prawie do północy. Za to następnego dnia wszyscy nauczyciele oraz uczniowie mogli delektować się ich smakiem.

Dzisiaj zamiast opychania się na umór - odpoczynek. Piątek jest dniem bezmięsnym. Szkoda, że my chrześcijanie tak łatwo rezygnujemy, przynajmniej co niektórzy, z pięknych praktyk pobożnościowych. Tłumaczeń może być wiele dla niezachowywania postu. Szkoda.

Jak to mówią: Jest czas wesela i postu, a ten właściwy już niedługo się rozpocznie. Może już dzisiaj warto postawić sobie pytanie, jak chce go spędzić. Pomyśleć nad wyrzeczeniami, czy nad spowiedzią, która tak często jest odbębniana. Może warto się zastanowić, czego oczekuję po tych czterdziestu dniach. Nie ma co czekać do Środy Popielcowej. W Wielki Post warto również wejść przygotowanym.

K. M.




Mk 7, 31-37

Słowa Ewangelii według Świętego Marka
Jezus opuścił okolice Tyru i przez Sydon przyszedł nad Jezioro Galilejskie, przemierzając posiadłości Dekapolu.
Przyprowadzili Mu głuchoniemego i prosili Go, żeby położył na niego rękę. On wziął go na bok, z dala od tłumu, włożył palce w jego uszy i śliną dotknął mu języka; a spojrzawszy w niebo, westchnął i rzekł do niego: «Effatha», to znaczy: Otwórz się. Zaraz otworzyły się jego uszy, więzy języka się rozwiązały i mógł prawidłowo mówić.
Jezus przykazał im, żeby nikomu nie mówili. Lecz im bardziej przykazywał, tym gorliwiej to rozgłaszali. I przepełnieni zdumieniem mówili: «Dobrze wszystko uczynił. Nawet głuchym słuch przywraca i niemym mowę».

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Współczesny Adam kontra uczeń

  Po jakich słowach rozpoznać współczesnego Adama?  - To nie moja wina! Ja planowałem inaczej. Przecież wszyscy tak robią, a po za tym to ...