wtorek, 2 października 2018

Zapomniana modlitwa

Jako dziecko wyobrażałem sobie, że mój Anioł Stróż stoi  gdzieś obok mnie i pilnuje każdego mojego kroku. Cichy przyjaciel, obserwator moich dni. Zapewne kiedy kładłem się spać czuwał siedząc na brzegu łóżka i otulał do snu. Powiernik najskrytszych tajemnic. Najdziwniejsze, a zarazem najpiękniejsze jest to, że jako jedyny przyjaciel nie odwrócił się ode mnie i choć ludzie wielokrotnie wystawiali mnie na próbę, to tylko on dawał mi podporę. Największy prezent od Boga.

Dlatego też jako dziecko modliłem się często za jego wstawiennictwem. Formułka krótka, łatwa do nauczenia na pamięć. Pewnie z tego powodu tak często uczymy jej dzieci. Jako dorośli nie zawsze mamy czas, ciągle nam się śpieszy. Jak modlitwa, to nie ta, bo infantylna. Po jakimś czasie ten nasz anioł choć blisko nas, to jakby go nie było. Staje się zapomniany. Wyblakły obraz w naszej pamięci. Grunt, żeby dzieci pamiętały tę modlitwę, bo jest dla nich przyjemna.

Aniele Stróżu, mój, Ty zawsze przy mnie stój...

Nie gońmy na siłę za innymi ludźmi, skoro największego przyjaciela mamy tuż obok siebie. Modlitwa, a raczej rozmowa z nim wcale nie jest przeznaczona tylko dla dzieci, tylko to my niekiedy staramy się być sztucznie poważni, wręcz nadęci duchowo. Nie wstydźmy się prostej modlitwy.

K. M.




Mt 18, 1-5. 10

Słowa Ewangelii według świętego Mateusza
W tym czasie uczniowie przystąpili do Jezusa z zapytaniem: «Kto właściwie jest największy w królestwie niebieskim?»
On przywołał dziecko, postawił je przed nimi i rzekł: «Zaprawdę, powiadam wam: Jeśli się nie odmienicie i nie staniecie jak dzieci, nie wejdziecie do królestwa niebieskiego. Kto się więc uniży jak to dziecko, ten jest największy w królestwie niebieskim. I kto by przyjął jedno takie dziecko w imię moje, Mnie przyjmuje.
Strzeżcie się, żebyście nie gardzili żadnym z tych małych; albowiem powiadam wam: Aniołowie ich w niebie wpatrują się zawsze w oblicze Ojca mojego, który jest w niebie».

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Współczesny Adam kontra uczeń

  Po jakich słowach rozpoznać współczesnego Adama?  - To nie moja wina! Ja planowałem inaczej. Przecież wszyscy tak robią, a po za tym to ...